Biznes śmieciowy to nie tylko praca dla idei i środowiska to również kaloryczny biznes. Jedna z instalacji działa w oparciu o RDF. Odpad ten jeszcze kilka miesięcy temu był eksportowany do Chin. Jednak, po wprowadzeniu embarga na ichwwóz i w Europie powstał problem. Przed tym wydarzeniem płacono w Polsce 100 PLN za przyjęcie tony RDF. Teraz cena jest dwukrotnie wyższa. Instalacja produkująca komponenty do paliw ma docelową moc przerobową 2.000 kg wsadu na godzinę . Już na tym etapie widać, że jest to intratny interes – to nie Commergy płaci za surowiec tylko jej płacą. Dwie następne instalacje, do produkcji komponentów z odpadów olejowych, i do czyszczenia tzw. wody zaoliwionej mają maksymalną docelową moc przerobową po 10.000 kg wsadu na godzinę. Firma zarabia także na produkcie finalnym.