Przedsiębiorcy coraz częściej napotykają wiele problemów przy próbach pozyskania finansowania. Decydują się samodzielnie pójść do banku „X” mają przecież dosłownie 10 metrów. Nagle okazuję się, że bank „X” nie może udzielić im finansowania. Co wtedy? Pójść do kolejnego banku? Może akurat się uda, a może nie? To trochę tak, jakbym chciał dosłodzić herbatę i dosypywał po jednej łyżeczce, a po 4 wylał herbatę, bo jednak jest za słodka. Może warto było dosypać pół łyżeczki a nie pełną czwartą?
No ale już za późno….
Banki się uczą, banki nie popełniają tych samych błędów dwa razy. Rynek kredytów się zmienia, bo zmienia się polityka kredytowania. Gdybym zapytał Pana Adama Nowaka, który prowadzi działalność w zakresie usług budowlanych, dlaczego poszedł do banku „X” wnioskować o kredyt firmowy? Odpowie, bo mam blisko. BŁĄD! A czy Pan Adam wie, że w polityce banku „X” działalność budowlana jest wykluczona?
No dobra to skąd to wiedzieć? Co zrobić? Odpowiedź jest prosta, skorzystać z usługi pośrednictwa kredytowego i powierzyć zadanie ludziom, którzy się na tym znają. Wiedzą jaka jest polityka banku i potrafią już na starcie wykreślić kilka banków z procesu.
Pewnych rzeczy można się nauczyć, chociażby metodą prób i błędów. Niestety w kredytach to nie działa. Każda wizyta w banku odznacza swoje piętno.
A teraz, jeszcze jedna rzecz. Panu Adamowi udało się, kredyt uruchomiony. Pozostaje pytanie, czy na pewno na jak najlepszych warunkach? Ja to wiem, Panu Adamowi może się tylko wydawać.
Często, proces kredytowy wymaga poświecenia sporej ilości czasu. Przedsiębiorcy w Polsce nie mają go zbyt wiele a co kiedy bank nie chce po 2 miesiącach uruchomić jednak kredytu? Nikt tego straconego czasu już nie odda.
Proces kredytowy jest trudny, warto oddać go w ręce profesjonalistów.
Jaki jest największy błąd?
Klienci trafiają do mnie jak jest już za późno…
Nie popełnij tego samego błędu.
Michał Rukat
Dyrektor Sprzedaży Działu Kredytowego
Dom Inwestycji PL Sp. z o. o.
O aktualnym rankingu kredytów dla firm przeczytasz tutaj: